|
Jeden z piękniejszych grobów na Francuskiej |
W dwa lata temu latem postanowiłam odwiedzić Bibliotekę Śląską w celach genealogicznych, aby odnaleźć informacje dotyczące pewnego przodka. Szłam przez katolicki cmentarz przy ul. Francuskiej i tuż przy wejściu (na ów cmentarz) zauważyłam skromny grób niejakiego Tomasza Rzeszutko z informacją, że był on charakteryzatorem. Zwróciłam na niego uwagę, ponieważ mam kolegę o tym nazwisku i pomyślałam, że może to jego rodzina. W Bibliotece Śląskiej dorwałam książkę o Teatrze Lwowskim, gdzie pracował poszukiwany przeze mnie krewniak. I... okazało się, że dosłownie w spektaklu, w którym on grał, rolę charakteryzatora pełnił Tomasz Rzeszutko! Po powrocie do domu postanowiłam przeszukać internet i dużo przyznaję, informacji na jego temat mi dostarczył. Pan Tomasz swą karierę rozpoczął jako wiedeński fryzjer, był specjalistą od peruk, dalej dostał pracę w Teatrze Lwowskim. Po wojnie pracował w Teatrze Śląskim, był istotną i bardzo utalentowaną personą. Motyw jak z "Amelii" prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz