wtorek, 26 kwietnia 2011

Fotografia

Witam serdecznie,




Jestem pasjonatem staroci, lubuję się szczególnie w tych o wartości sentymentalnej. Oto fantastyczne fotografie, które są prawdziwymi dziełami sztuki- wykonanymi na terenie Śląska, w niewielkich studiach fotograficznych. Nie u nadwornych fotografów cesarskich (których powszechnie się kolekcjonuje).


Nie wiadomo kim jest pani po lewej, wygląda na zamożną damę. Zdjęcie wykonane w studiu Foto Grzesiński Siemianowice Śl.


Portret młodej kobiety wykonany jest akurat nie u Nas, bo w Krotoszynie, natomiast jest rewelacyjnie zakomponowany, portrecik jest conajmniej fascynujący, nakrycie głowy, ciekawa


symetria.





Absolutny hit to zdjęcie dzieci w słuchawkach, w zbliżeniu udało mi się odczytać rok na gazecie jako 1926, z tyłu informacja, z której mniej więcej da się zrozumieć, że dzieci te mieszkały przy ulicy Katowickiej w Katowicach oraz ich imiona i nazwiska (prawie nieczytelne).

















Następnym razem umieszczę strony kroniki Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Kostuchnie z lat 1920-1939, które znalazłam. Gratka dla pasjonatów, działalność patriotyczna i rekreacyjna Towarzystwa, ciekawa pisownia. Posiadam również akta członkowskie, w których znajduje się dużo informacji cennych pod względem genealogicznym i dotyczących ważnych mieszkańców Kostuchny, które udostępnie zainteresowanym (tylko w celach genealogicznych, lub badań historycznych). Kroniki wspaniale opisują ducha i idee panujące w Kostuchnie (najwięcej wpisów w okresie 1920-1922) okresu międzywojennego. Każde spotkanie rozpoczyna hymn o wspaniałym tytule "Ospały i gnuśny zgrzybiały ten świat". Cudowne jest to, że po pierwszym wpisie w którym mowa o wyborach nowego zarządu, nowo wybrany prezes Gałuszka (podpisujący się Galuschka) po każdym miesięcznym zebraniu Towarzystwa odśpiewuje (cytuję) "Jeszcze Polska nie zginyła". Co razi w oczy? Na liście członków Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Kostuchnie figuruje kilku Niemców. Chciałabym usłyszeć jak śpiewają Mazurka Dąbrowskiego:). Postaram się jak najszybciej udostępnić te kroniki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz